czwartek, 2 grudnia 2010

Czasomierz

Zgadnijcie co to jest ?

Jest to zegar przy biurku jednego z pracowników pewnej firmy. Zastanawiałem się po co taki zegar, czy ktoś jest fanem szachów. Okazało się ze jestem w mega błędzie.
Jest to czasomierz gdzie pracownik zaznacza ile czasu był na przerwie,w toalecie czy na kawie,  a ile czasu pracował:)
To się nazywa norma:) Albo dobrowolny kołchoz.

środa, 20 października 2010

I ma być taki wiatr, góra dół, góra dół.... patataj

Tak nieostre, zauważyłem, ale aby robić nieostre najpierw trzeba zrobić ostre...

Justin Center :)

Wizyta w Stolicy

Dziś tym razem bez zdjęć. Będąc w podróży służbowej w Warszawie nasunęły mi się pewne refleksje.
1. Ludzie chodzą dwa razy szybciej niż w innych miastach. Korzeniowski może się uczyć od lokalnej społeczności.
2. Jeżeli szukasz wymuszającego pierwszeństwo  na tobie kierowcy, wybierz się na wycieczkę samochodem do stolicy. Na początku irytował mnie ten styl jazdy lokalnych driverów, potem przerodziło się to w rozbawienie.
Po powrocie do rodzinnego miasta stwierdzam że wszystko wróciło do normy :)
Pozdrowienia dla przyjaciół ze stolicy...

czwartek, 14 października 2010

sobota, 28 sierpnia 2010